I turniej OSiR Piotrków Trybunalski - wyniki 1 części!
Pierwszego dnia ferii zimowych (02.02.2015 r.) rozegraliśmy pierwszą część OSiRowskiego turnieju w Piotrkowie. Graliśmy po 10 minut mecz, 5 w polu + bramkarz. Na zawody wystawiliśmy dwa składy.
Włókniarz Moszczenica I:
1. Krzysztof Janik (br)
2. Łukasz Włodarczyk (k)
3. Krzysztof Dybała
4. Mateusz Niepsuj
5. Jakub Olejnik
6. Dawid Podlecki
7. Damian Marcioch
Włókniarz Moszczenica II:
1. Marcin Berendzik (br)
2. Maciej Danielewicz (k)
3. Piotr Kraska
4. Michał Gadula
5. Adrian Kozakowski
6. Adrian Przywara
7. Bartosz Mirowski
Włókniarz Moszczenica I 1:0 Wyzwolenia (Polonia Piotrków)
Nasza pierwsza drużyna dominowała całe spotkanie stwarzając sobie kilka dogodnych okazji i rzadko dopuszczając przeciwnika do strzału. Niestety przez 9 minut nie potrafiliśmy zakończyć akcji golem. Na minutę przed końcem sprawy w swoje ręce wziął Jakub Olejnik, który po zagraniu Krzysztofa Dybały uderzył bombę z 15 metrów po długim rogu nie dając szans bramkarzowi rywali. Chwilę potem zadzwoniła końcowa syrena.
Włókniarz Moszczenica II 2:2 (nie mamy w zapiskach nazwy drużyny)
Druga drużyna miała dużo łatwiejszego przeciwnika, co było widać od pierwszego gwizdka. Włókniarz miał zdecydowaną przewagę i mnóstwo okazji, jednak wszystkie marnował. Szczególnie Adrian Kozakowski mógł w 5 minut mieć 2 bramki, jednak nie trafił do pustej bramki z bliskiej odległości. Na szczęście młodsza drużyna miała w składzie Adriana Przywarę, który najpierw w 7 minucie zdobył bramkę po indywidualnej akcji, a następnie po minięciu połowy przeciwników wystawił kolejnego pustaka do Kozy, który tym razem nie spudłował. Drużyna z Piotrkowa bardzo szybko odpowiedziała po błędzie w kryciu i złym ustawieniu bramkarza, Piotrkowianie zdobyli bramkę strzałem w długi róg. Gdy wydawało się, że mecz skończy się wynikiem 2:1, w ostatniej akcji meczu na 10 sekund przed końcem błąd popełnił Michał Gadula, nie popisał się również Marcin Berendzik i padł sensacyjny remis.
Włókniarz Moszczenica I 1:0 Wierzeje
Ten mecz był podobny do poprzedniego w wykonaniu młodszych. Dominowaliśmy od początku do końca mając mnóstwo sytuacji. Swoje okazje marnowali kapitan zespołu Łukasz Włodarczyk oraz popularny "senior" Krzysztof Dybała, a także Mateusz Niepsuj. Na szczęście Siwy ładnie asystował Niepsujowi, który już w 3 minucie pokonał bramkarza gości. Do końca spotkania kontrolowaliśmy mecz nie pozwalając chłopakom z Wierzei na oddanie strzału przez cały mecz.
Włókniarz Moszczenica II 0:1 Słowackiego Południe
Tutaj mecz już był bardzo wyrównany. Nie było za wiele okazji, co sprawiło, że straconej w pierwszej minucie bramki nie udało się odrobić. Włókniarz miał po błędzie bramkarza szansę na bramkę, jednak mimo wielu kontrowersji sędzia uznał, chyba słusznie, że piłka zatrzymała się na linii.
Strzelcy:
Jakub Olejnik as. Dybus (I)
Mateusz Niepsuj as. Siwy (I)
Adrian Przywara (II)
Adrian Kozakowski as. Adi Przywara (II)
Podsumowując: turniej dla pierwszej drużyny jest bardzo udany, jak na razie prowadzą w grupie, grają pewnie w obronie i dobrze w ataku, małym minusem jest skuteczność którą należy poprawić. Za tydzień nieobecnego Siwego zastąpi Krystian Łanowski, liczymy że się do tego przyczyni. Dla drugiej drużyny turniej jest już właściwie skończony i za tydzień zagrają już chyba tylko towarzysko. Powodem słabszego wyniku są tutaj błędy w obronie i absolutny brak skuteczności.
Za tydzień odbędą się rewanże w grupach, a zwycięzcy zagrają fazę finałową o miejsca 1-4.
Zapraszamy!
Komentarze